Kaskada założona w tydzień
Czesław Rogala 27.03.2011, czytano 944 razy, pobrano kod HTML 13 razy, komentarzy 0.
Wodospad budujemy z
różnego rodzaju kamieni czy sztucznych skał. W centrach ogrodniczych
oraz w sklepach specjalistycznych możemy kupić elementy kaskady (progi),
które łączy się ze sobą jak klocki. Pomimo, iż są wykonane z plastiku,
wyglądają jak prawdziwe skały. Laminat pokryty jest bowiem drobnym
kruszywem. Ich zaletą jest niewielka waga oraz łatwy montaż. Najpiękniej
jednak prezentują się kaskady zbudowane z naturalnych kamieni np.
piaskowca. Można w nim wydrążyć rynny, którymi będą spływały strugi
wody, a także precyzyjnie dopasować do siebie poszczególne elementy (nie
trzeba wtedy łączyć ich cementem). Przy budowie kaskad lepiej unikać
skał zawierających wapń , który stale wypłukiwany przez wodę podwyższa
pH wody, czego nie znoszą ani rośliny ani ryby. Aby kaskada prezentowała
się efektownie potrzebna jest wydajna pompa. Urządzenia te powinny być
zdolne do zasysania wody wraz z zanieczyszczeniami. Lepiej kupić dużo
droższe pompy lecz dużo tańsze w eksploatacji. Urządzenie powinno mieć
zabezpieczenie przed zasysaniem drobnych żyjątek wodnych. Musimy
pamiętać aby model urządzenia dobrać odpowiednio do wysokości kaskady i
ilości wody, która ma nią spływać. Poniżej przedstawiam działania przy
budowie kaskady:
- koryto wodospadu formujemy w pryzmie
ziemi łopata mocno ubijając dno i boki. Robimy półki na kamienne progi.
Jeżeli grunt jest sypki, można go utwardzić suchym betonem (mieszanką
cementu z piaskiem). Potem warto na próbę ułożyć zgromadzone kamienie
tak aby powstał urozmaicony wodospad. Na podkładzie z geowłókniny układa
się folię. Ważne aby wyłożyć ją szeroko ponad bocznymi krawędziami
koryta. Powstanie wtedy szczelna rynna a rozpryskująca się woda nie
będzie wsiąkać w grunt.
- nawet niewielka pryzma ziemi o
wysokości 1-1,5 m wystarczy do zrobienia urozmaiconego wodospadu. Warto
ją zabezpieczyć u podnóża kamieniami, aby się nie obsuwała. Kaskada może
mieć wiele progów różnej wielkości, przy czym ostatni z nich powinien
znajdować się na wysokości przynajmniej 30 cm nad lustrem wody. Jeżeli
górka jest rozległa warto pokusić się o budowę dwóch lub trzech koryt
rozgałęziających się na szczycie. Wyglądają one bardzo efektywnie. Dno
koryta trzeba wyłożyć gliniastą ziemią lub piaskiem zagęszczonym gliną.
Dopiero na takim podkładzie (warstwa mniej więcej 5 cm ) układamy
kamienie. Pod kanciastymi głazami folię zabezpieczamy geowłókniną żeby
się nie przedziurawiła. Nieszczelna izolacja powoduje wyciek wody, która
wsiąka w podłoże i całą konstrukcję trzeba rozbierać w poszukiwaniu
usterki. Do stabilizacji progów skalnych można użyć zaprawy cementowej,
która sprawi, że cała konstrukcja będzie trwalsza.
- po przygotowaniu podkładu
przystępujemy do układania kamieni w sprawdzonym wcześniej układzie.
Poszczególne głazy staramy się układać na sucho. Jeżeli to niemożliwe to
do łączenia używamy mokrej gliny a w ostateczności zaprawy cementowej.
- wodę do kaskady będzie doprowadzała
ukryta pod kamieniami rura podłączona do pompy ustawionej na dnie
jeziorka. Nie zakopujmy rury pod folią tylko z boku, aby w przypadku
jakiejkolwiek awarii nie rozbierać całej konstrukcji wodospadu. Aby nie
ograniczać przepływu wody średnica rury nie powinna być mniejsza niż 25
mm. Najlepszy będzie spiralny wąż, który się nie zagina i nie zagniata.
Od przyłącza do pompy prowadzimy go w górę kaskady jak najkrótszą drogą i
w miarę łagodnymi łukami. Pompę najlepiej ustawić jak najdalej od
ujścia wodospadu. W ten sposób zapewniamy lepszą cyrkulację wody w
stawie. Pamiętajmy, że pompę należy wyjąć ze zbiornika przed zimą.
- po ułożeniu wszystkich głazów i rury
doprowadzającej wodę przystępujemy do wykończenia kaskady. Odcinamy
nadmiar folii i maskujemy ją mniejszymi kamieniami. Jeżeli do budowy
kaskady używaliśmy cementu, spoiny możemy powlec wodnym roztworem szkła
wodnego. Pamiętajmy aby przy tej czynności założyć rękawice.
- na koniec zostaje nam aranżacja
brzegu. Szczeliny między kamieniami możemy wypełnić drobnym żwirem lub
płukanym piaskiem. Po bokach strumyka sadzimy rośliny lubiące wilgoć lub
robimy skalniak. Trzeba też zabezpieczyć dno strumyka . Bezpośrednio
pod najniższym stopniem układamy duży płaski kamień , o który będzie się
rozbijać woda spadająca z kaskady. Dzięki temu dno jeziorka u stóp
wodospadu nie będzie rozmywane. Wodospad otoczony gęstymi krzewami i
kwitnącymi roślinami sprawia wrażenie dzieła natury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz