Popularne posty

środa, 29 lutego 2012

Krzewy kwitnace wczesna wiosna w naszym ogrodzie.

Krzewy kwitnące wczesną wiosną w naszym ogrodzie.

Wanda Frasiak 28.02.2012, czytano 25 razy, pobrano kod HTML 1 razy, komentarzy 0.
Każdy chce aby krzewy ozdobne w jego ogrodzie ładnie wyglądały i obficie zakwitły. Pamiętamy, że wiosną trzeba je przyciąć, ale nie zawsze wiemy, które gałęzie odciąć, które pozostawić? Jak wysoko ciąć?
Do krzewów kwitnących wczesną wiosną należą: forsycja, migdałowce, azalie, różaneczniki i inne. Przygotowują pąki kwiatowe jeszcze w końcu lata, zwykle na wierzchołku lub wzdłuż pędu i pąki te mogą zacząć się rozwijać już wczesną wiosną, gdy tylko zrobi się trochę cieplej. Krzewy tej grupy często zakwitają jeszcze nie mając liści.
Cięcie powinniśmy wykonać zaraz po przekwitnięciu a by krzew przez całe lato wykształcił nowe pędy, na których wierzchołkach lub bokach utworzy latem pąki kwiatowe. Cięcie w tym terminie zapewnia obfite kwitnienie krzewu w następnym roku. Gdybyśmy przeprowadzili zabieg wczesną wiosną, powycinalibyśmy pędy, które za kilkanaście dni rozwinęłyby pąki kwiatowe. Obserwujemy więc, jak krzewy kwitną, czy rozwijają zimowe pąki, czy dopiero po wypuszczeniu nowych pędów . To właśnie określi sposób cięcia. Jeśli jakieś pędy nienaturalnie wyrastają poza jego bryłą, przycinamy je nadając krzewowi pożądany kształt.
Co kilka lat trzeba wykonać tzw. Cięcie prześwietlające. Usuwamy stare pędy, uszkodzone albo nadmiernie zagęszczające krzew. Robimy to wczesną wiosną odcinając gałązki jak najniżej ziemi. Po takim zabiegu powinno zostać nie więcej niż połowa najlepszych pędów. Ten rodzaj cięcia polecamy szczególnie dla: pigwowca, derenia, leszczyny, irgi, żylistka, kaliny, jaśminowca, krzewuszki i porzeczek ozdobnych.

W przyrodzie nikt nic nie robi, a mimo to krzewy rosną i kwitną. Przycinanie krzewów w ogrodzie jest jednak zabiegiem koniecznym i niezbyt skomplikowanym. Dzięki temu są zadbane, gęste, kształtne, nie zabierają więcej miejsca niż potrzeba do ich naturalnego wzrostu, a co najważniejsze, obficie kwitną.
Krzewy kwitnące na końcach tegorocznych pędów należy przycinać, co roku wczesną wiosną. Do tej grupy należą: budleje, hortensje, tawuły letnie, róże, lawenda i inne. Wiosną z pąków wyrastają pędy, na których końcach, po 2 – 3 miesiącach tworzą się pąki kwiatowe rozwijające się na początku lata. Niektóre przycinamy zupełnie nisko, inne nieco wyżej. Pędy bardzo stare lub zbyt cienkie zupełnie. Pozostałe musimy przycinać nisko, zostawiając 20 – 30 cm. Z pozostawionych na nich pąków wyrosną silne pędy, na których powstaną kwiatostany. Tak przycięty krzew będzie niższy, ale za to zwarty i gęsty od dołu, a także obficie kwitnący.
Nisko przy ziemi przycinamy krzewy: tawuły (kwitnące latem), róże wielokwiatowe, migdałek, dziurawiec ozdobny.
Tnijmy z umiarem takie krzewy jak: budleje, hortensje bukietowe, róże krzaczaste, lawenda.

Podobał Ci się ten artykuł? Oceń na TAK lub NIE.    Głosuj na tak   0   Głosuj na nie

mojcudownyogrodmisiu99.blogspot.com

wtorek, 28 lutego 2012

Roze- zanim zostaly krolowymi ogrodowych rabat

Róże - zanim zostały królowymi ogrodowych rabat

Rafał Okułowicz 13.02.2012, czytano 54 razy, pobrano kod HTML 2 razy, komentarzy 1.
Popularność wielu roślin kwitnących przemija, ulega zmiennym nastrojom, czy chwilowej modzie. Niekwestionowanym wyjątkiem jest róża, która od tysiącleci cieszy się wieczną młodością i jest stałą liderką w rankingu popularności kwiatów.
Róże były popularne już w czasach starożytnego Rzymu, kiedy uprawiano je w ogromnych ogrodach i używano do uświetniania licznych uroczystości. Róże były też masowo hodowane na Bliskim i Dalekim Wschodzie. W tych rejonach stanowiły surowiec do produkcji bardzo cennego i poszukiwanego olejku różanego. Aby otrzymać 1 litr tego olejku, trzeba było zużyć aż 5000 kg kwiatów róż!
W czasach nieco nam bliższych róża była też ozdobą herbów domów panujących, a w XV wieku dała też nazwę wojnie toczącej się w Anglii. Pierwsza żona Napoleona, cesarzowa Józefina, w swej posiadłości Malmaison prowadziła legendarny ogród różany, w którym posiadała wszystkie, ówcześnie znane, odmiany róż hodowlanych. Doskonałe piękno róży uczyniło ją symbolem czystości i miłości w wielu podaniach, baśniach i legendach. Czerwona róża jest niezaprzeczonym symbolem męskiego uwielbienia dla pięknych kobiet - i to od czasów trubadurów, aż po dzień dzisiejszy.
Co ciekawe, w czasach kiedy narodził się ów kult róży, były one roślinami o niewielkim podobieństwie do odmian uprawianych dzisiaj. Stare dzikie róże miały całkiem zwykłe, pojedyncze, pięciopłatkowe kwiaty. Wystarczy spojrzeć na do dziś spotykaną różę pomarszczoną (Rosa rugosa) czy różę dziką (Rosa canina). W starożytności wszystkie róże o kwiatach pełnych oraz półpełnych były przypadkowymi krzyżówkami. Świadoma uprawa nowych odmian rozpoczęła się zupełnie niedawno, bo dopiero w XVIII stuleciu n.e.
Obecnie dzięki wyszukanym zabiegom i sztuczkom hodowlanym uzyskuje się niezliczoną liczbę odmian szlachetnych, różniących się pokrojem wzrostu, kolorem i kształtem kwiatów, a także odpornością na różne warunki środowiskowe. Mamy pełen wybór róż krzewiastych, doskonałych na ogrodowe rabaty, róż pnących, porastających płoty, pergole, kraty i trejaże, róż piennych (czyli szczepionych na pniu), dzięki którym uzyskuje się atrakcyjne drzewka różane, a nawet róż miniaturowych do uprawy w doniczce w mieszkaniach, na balkonach i tarasach, czy w ogrodach typu patio. Dzięki temu uprawa róż stała się tak powszechna, a róże ogrodowe spotkamy na większości działek i ogrodów przydomowych.
Róże są też bardzo popularnymi kwiatami ciętymi. Z racji na swe sztywne łodygi, charakteryzują się znacznie większą trwałością niż wiele innych kwiatów ciętych, np. tulipanów, gerber czy lilii. Róże stosuje się też na susz kwiatowy. Trzeba jednak pamiętać, że ładne zasuszenie róży wymaga wielu zabiegów. W tym ogromnym wyborze odmian róż, każdy miłośnik ogrodnictwa znajdzie coś dla siebie. Nie dziwi zatem, że róża stała się królową ogrodowych rabat, a wielu panom jako kwiat cięty pomaga zdobywać kobiece serca.

Podobał Ci się ten artykuł? Oceń na TAK lub NIE.    Głosuj na tak   1   Głosuj na nie

mojcudownyogrodmisiu99.blogspot.com

piątek, 24 lutego 2012

Jak dbac o rosliny doniczkowe

Jak dbać o rośliny doniczkowe Polecany

Tomasz Merda 23.02.2012, czytano 17 razy, pobrano kod HTML 1 razy, komentarzy 0.
Roślinу doniсzkowe wуmagają od nas рielęgnaсji. Odwdzięсzą się za nią długim i obfitуm kwitnieniem. Warto więс zaрoznać się z рoniższуmi рoradami, dzięki którуm рoрrawimу kondусję i wуgląd naszусh roślinek.
1. Рodlewanie
Najleрsza do рodlewania jest woda deszсzowa, a także wуstała woda mineralna. Woda z kranu рowinna najрierw рostać рrzez noс w рomieszсzeniu, aż nabierze temрeraturу рokojowej i сzęśсiowo utleni się z niej сhlor. Wtedу nadaje się do рodlewania kwiatów, szсzególnie tусh wrażliwусh i wуbrednусh. Roślinу рodlewa się wtedу, gdу naрrawdę tego рotrzebują, tzn. gdу ziemia w doniсzсe jest suсha. Zbуt сzęste i obfite рodlewanie szkodzi kwiatom i nadmiernie zakwasza ziemię. Woda, która zebrała się na рodstawсe z doniсzką, рowinna bуć wуlewana ok. рół godzinу рo рodlaniu roślinу. Możemу też użуć koсiego żwirku, bу roślinу nie stałу рo рodlaniu w wodzie - wуstarсzу nasурać troсhę żwirku do рodstawki, a ten wсhłonie nadmiar wilgoсi. Jeśli zmieniasz wodę w akwarium (słodkowodnуm), nie wуlewaj jej, bo świetnie nadaje się do рodlewania i nawożenia roślin рokojowусh - po prostu wlej ją do doniczki .

2. Naturalnу nawóz
Fusу z сzarnej kawу, fusу herbaсiane i рoрiół drzewnу są bardzo dobrуm nawozem dla roślin рokojowусh. Od сzasu do сzasu wуmieszaj troсhę któregoś z tусh środków w doniсzсe, a roślinу będą leрiej rosłу. Nie wуrzuсaj skoruрek z jaj, gdуż zawierają one węglan waрniowу, którу świetnie sрrawdza się jako nawóz dla wszуstkiсh roślin hodowanусh w domu i na balkonie. Skoruрki rozgniatamу i mieszamу je z ziemią w doniсzсe. Rozрuszсzone drożdże również są dobrуm nawozem.
3. Suсhe рowietrze
Suсhe рowietrze w mieszkaniu ogrzewanуm kalorуferami nie służу roślinom, dlatego jeśli nie mamу nawilżaсza, należу sрrуskiwać roślinę wodą, najleрiej dwa razу dziennie. Można też ustawić roślinу koło siebie, tak bу bуłу w gruрie. W ten sрosób рowietrze będzie bardziej wilgotne od ziemi i liśсi.
4. Światło tak - Słońсe nie
W większośсi roślinу рokojowe рotrzebują dużo światła, dlatego należу je ustawiać jak najbliżej okna. Trzeba jednak uważać, bу nie wуstawić iсh na bezрośrednie рromieni słoneсzne, рonieważ może ono рoрarzуć roślinom liśсie.
5. Jak usunąć waрiennу osad? Jeśli na brzegaсh doniсzki рojawił się waрiennу osad, to wkładamу ją (oсzуwiśсie oрróżnioną :) do roztworu wodу z oсtem, na сałу dzień. Jeśli wstawiamу zwуkłą doniсzkę w drugą, ozdobną, należу рamiętać bу międzу nimi bуła рrzerwa na min. szerokość рalсa.
6. Рrzesadzanie - lutу/marzeс
Рrzesadzać roślinу рowinno się na рrzełomie lutego i marсa, nim zaсznie się nowу okres wegetaсji. Zima jest рorą odрoсzуnku dla roślin, nie mogą więс w tуm сzasie ukorzenić się w nowej ziemi. Nowa doniсzka рowinna bуć nieсo większa od рoрrzedniej.
7. Odkurzanie liśсi
Roślinу doniсzkowe o dużусh liśсiaсh рrzeсieramу miękką, suсhą śсiereсzką, рrzez сo ułatwia się im oddусhanie. Jeśli сhсemу bу liśсie рięknie błуszсzałу, to od сzasu do сzasu рrzeсieramу je rozсieńсzonуm рiwem.
8. Nieрroszeni gośсie
Сzosnek  jest dobrу na mszусe - wkładająс jeden ząbek do ziemi w doniсzсe znikną mszусe z roślinу. Zaрałka radzi sobie z рсhełkami ziemnуmi - wуstarсzу wetknąć w ziemię kilka zaрałek, główkami do dołu. Herbata a muszki - jeśli małe muszki krążą uрorсzуwie nad rośliną, рosурujemу ziemię w doniсzсe fusami herbaсianуmi, a niebawem muszki się wуniosą.

Podobał Ci się ten artykuł? Oceń na TAK lub NIE.    Głosuj na tak   1   Głosuj na nie

mojcudownyogrodmisiu99.blogspot.com

niedziela, 12 lutego 2012

Pierwiosnki

Pierwiosnki

Andrzej K 20.02.2011, czytano 451 razy, pobrano kod HTML 15 razy, komentarzy 0.
Dzisiejszy artykuł będzie mówił o pierwiosnkach, jednych z pierwszych kwiatów, ukazujących swoje piękno wiosną. Mam nadzieję, że dowiecie się z niego wielu interesujących rzeczy.
Odmiany
Sadzenie różnych odmian tych kwiatów, powoduje powstanie nowych odmian o różnych kolorach, dodatkowo upiększając ogród. Pierwiosnki łatwo się mieszają. W późniejszych latach roślina będzie mało przypominała oryginalną odmianę, ale rezultat modyfikacji może być bardzo atrakcyjny. Primula obconica, kwitnąca od grudnia do maja, zalicza się do najpopularniejszych roślin doniczkowych, znakomicie pasujących na parapet okienny. Należy szczególnie uważać przy dotykaniu ich, gdyż mogą one wytwarzać substancje alergiczne, powodujące bolesne odczyny skórne. Wyglądają one bardzo ładnie również na dworze, w skrzynkach. Po przekwitnięciu można je wykopać i przesadzić do ogrodu, gdzie powinny zakwitnąć w następnym roku. Auricula primulas rozkwita wieloma kolorami. Najlepiej rośnie w podłożu zrobionym z dodatkiem dużej ilości żwiru. Pierwiosnek bezłodygowy (Primula vulgaris) są często uprawiane w domu, choć lepiej rozwijają się w naturalnym środowisku.

Rozmnażanie
Następnie posypujemy go warstwą piasku i dodajemy na sam wierzch warstwę mieszaniny grubości około centymetra. Korzenie trzymamy w chłodnym inspekcie przez zimę, aby na wiosnę mogły spokojnie rozkwitnąć. Nowe pędy pojawią się szybko i po przesadzeniu do ogrodu, natychmiast wkomponują się w towarzystwo delikatnych wiosennych kwiatów, takich jak niezapominajka, narcyzy, szafirki lub miodunka plamista. Lubiący wilgoć pierwiosnek japoński (Primula japonica) zakwita później i najlepiej wygląda wśród paproci. Większość typów pierwiosnków może być rozmnażana przez podział.
Więcej o pierwiosnkach na naszym blogu:
http://drzewki.blogspot.com/

Podobał Ci się ten artykuł? Oceń na TAK lub NIE.    Głosuj na tak   2   Głosuj na niemojcudownyogrod.misiu99.blogspot.com

piątek, 10 lutego 2012

Energia prosto z kwiatow

Energia prosto z kwiatów

Li Li 09.02.2012, czytano 21 razy, pobrano kod HTML 0 razy, komentarzy 0.
Przytulny dom często kojarzy się z pomieszczeniem, w którym znajdują się kwiaty doniczkowe. Są nie tylko ozdobą, ale również czymś, co żyje, co jest zależne od nas i czym należy się opiekować.
Kwiaty mają nie tylko znaczenie estetyczne. Każdy kwiat wydziela ponoć energię – dobrą lub złą. Wiemy to na pewno o drzewach – przytulanie się do brzozy niweluje złą energie i rozładowuje napięcia, kasztany położone pod łóżkiem pomagają zasypiać, rozluźniają i mają moc oczyszczającą. Cała homeopatia bazuje przecież na leczniczym wykorzystaniu roślin.
Każda roślina ma pewne właściwości, które wpływają na otoczenie. Kwiaty w mieszkaniu oczyszczają i nawilżają powietrze. Dzięki fotosyntezie filtrują powietrze w mieszkaniu i pozwalają pozbyć się szkodliwych substancji. Dostarczają nam również czystego tlenu. Dlatego im więcej kwiatów  w pokoju, tym lepiej dla nas. I nie są to jedynie ludowe wierzenia. Badania w kierunku sprawdzenia, czy rośliny  faktycznie rozkładają szkodliwe substancje znajdujące się w ich otoczeniu, przeprowadziło z pozytywnym skutkiem NASA.
Rośliną, która pozytywnie wpływa na nasz organizm jest paproć. To najczęściej spotykany kwiat doniczkowy w naszych domach. Jest łatwa w utrzymaniu, niewymagająca specjalnych warunków i po prostu ładna. Według znawców tematu pozytywna energia, którą wydziela płynie przez korzenie po liście i rozchodzi się wirowo na zewnątrz. Wpływa szczególnie dobrze na osoby pracujące umysłowo – pomaga się skupić i uspokaja. Rozkłada szkodliwe związki chemiczne i jonizuje ujemnie powietrze.
Kwiaciarnie oferują szeroki wybór kwiatów. Kupując roślinę do mieszkania powinniśmy najpierw zasięgnąć opinii specjalistów. Według znawców feng shui – wschodniej sztuki aranżacji przestrzeni, istotne są kształty samych liści. Te, które posiadają cienkie i miękkie liście wydzielają energie łagodne, twarde i szpiczaste pobudzają do działania i chronią przed negatywnymi czynnikami zewnętrznymi. Bluszcz na przykład rozkłada aldehyd mrówkowy, dzięki czemu świetnie filtruje powietrze, pobudza i dodaje optymizmu. Są również takie rośliny, które działają negatywnie np. kaktusy. Choć wyglądają ładnie i cieszą oczy, ponoć wydzielają energię negatywną.
Szukasz kwiatów - odwiedź kwiaciarnie Kraków!

Podobał Ci się ten artykuł? Oceń na TAK lub NIE.    Głosuj na tak   0   Głosuj na nie

mojcudownyogrodmisiu99.blogspot.com

czwartek, 9 lutego 2012

Zimowe zabezpieczenie roz piennych

Zimowe zabezpieczenie róż piennych

Grzegorz Stypuła 07.02.2012, czytano 31 razy, pobrano kod HTML 2 razy, komentarzy 0.
Róże na pniu zachwycają swym wyglądem wielu miłośników tych królewskich kwiatów. Jednakże spośród innych odmian są one również najbardziej narażone na przemarzanie. Dlatego bardzo ważna jest właściwa ochrona i zabezpieczenie róży piennej przed minusowymi temperaturami.
Są trzy sprawdzone sposoby pielęgnacji róży piennej w okresie zimowym.

Sposób 1 – kopczykowanie.
róża na pniuJest to najpewniejszy sposób – o ile sadzonka jest młoda, a jej pęd jeszcze nie zdrewniały. Kilkuletnie róże na pniu dotąd nie przyginane mogą się czasami złamać. Różę pienną przyginamy późną jesienią przed wystąpieniem pierwszych mrozów. Korzeń róży odgrzebujemy lekko z tej strony, w którą zamierzamy przygiąć naszą różę. Jeśli trafimy na jeden z korzeni głównych i będzie on znacznie utrudniał przygięcie bez obaw przytnijmy go. Pamiętajmy jednak, że w odległości min. 20 cm od podstawy pnia. Następnie wykopujemy dołek w miejscu , którym korona dotyka ziemi. W wykopany dołek wkładamy koronę i przyginamy ją do dna, a następnie przysypujemy ziemią. W przypadku róży starszej przyginamy ją tylko do powierzchni ziemi i obsypujemy. By uniknąć odgięcia róży zimą możemy jej pień przymocować wbijając tuż pod koroną wygięty drut w kształcie litery „U”.
Sposób 2- okrycie chochołem.
Wnętrze chochoła wypełniamy suchą słoma, trocinami, liśćmi itp. Na zewnątrz upinamy siatkę plastikową lub agrowłókninę zabezpieczając końce np. drutem na kształt cukierka. Natomiast na pień możemy osłonić wykorzystując gotową osłonę piankową do rur, które kupimy w każdym sklepie hydraulicznym. Pamiętać należy o założeniu na chochoła worka foliowego lub innego materiału nieprzemakalnego co zabezpieczy nam go od deszczu. Spinamy pod koroną jednak niezbyt ścisło, tak by zapewnić róży oddychanie. Zamoczona słoma czy trociny utraciłaby swe właściwości izolacyjne. Tak okryta róża pienna potrzebuje jeszcze podpory przed ciężką warstwą śniegu. Idealny jest pręt bambusowy lub metalowy. Ten sposób będzie trochę kłopotliwy w przypadku róż piennych zwisających ponieważ mają o wiele wiekszą koronę od pozostałych odmian.
Sposób 3- uprawa róży w doniczce
Przed wystąpieniem pierwszych mrozów różę w donicy chowamy do piwnicy o temp. 1-60C. Najlepsze warunki dla rośliny to zaciemnione pomieszczenie i ograniczone podlewanie. Ważna wskazówka – najlepiej przezimowują róże pozbawione liści, co ponadto ograniczy transpirację i ochroni podłoże przed zbytnim przesychaniem.
Grzegorz Stypua Szkółka Róż Rozaria

Podobał Ci się ten artykuł? Oceń na TAK lub NIE.    Głosuj na tak   1   Głosuj na nie

poniedziałek, 6 lutego 2012

Projektowanie ogrodu

Projektowanie ogrodu
Wiecznie Bazgrająca 25.01.2012, czytano 43 razy, pobrano kod HTML 2 razy, komentarzy 0.

Kilka słów o tym na co zwrócic uwagę przygotowując się do tworzenia koncepcji swojego ogrodu. Podział ogrodu na strefy, wynikające z przeznaczenia ogrodu i użytkowników.

Moda na domy jednorodzinne na obrzeżach miast trwa już od dłuższego czasu. Ludzie chcąc uciec od zgiełku miast, budują swoje ostoje z dala od zgiełku i zatłoczonych miejsc.

W związku z wielkim szałem na podmiejskie rezydencje nastała tendencja do tworzenia sobie swoistego rodzaju "schronień". Wraz z projektami domów zaczęły pojawiać się koncepcje tworzenia ogrodów... Ogrodów, które mają służyć nie tylko jako 'zapełniacz' przestrzeni działki, ale również powodować uczucie wyciszenia i oderwania od codzienności.

Zanim zaczniemy projektować ogród musimy mieć pewne dane wyjściowe. Przede wszystkim powinniśmy mieć mapę działki (najlepiej uwzględniającą okoliczną zabudowę). Znając wymiary działki oraz jej usytuowanie według stron świata, mamy podstawowe parametry do określenia kierunku w jakim projekt ten będzie zmierzał. Dodatkowym ważnym aspektem jest znajomość stopnia nasłonecznienia oraz ewentualnie występujących na terenie wiatrów, co w przyszłości spowoduje odpowiedni dobór roślin.

Zaczynając planowanie ogrodu należy określić jego przeznaczenie. Inaczej będzie wyglądał ogród rodziny z dziećmi, inaczej młodego małżeństwa a inaczej starszych ludzi. Dodatkowym i ważnym aspektem jest to, czy użytkownicy działki lubią sami pracować w ogrodzie, czy wolą tę pracę zlecić komuś, sami delektując się tylko pięknem swego zielonego zakątka.

W zależnosci od wielkości działki warto pomyśleć o tworzeniu skupisk roślin w określonych grupach. Im większa działka tym większe możliwości....
Warto na początku określić "strefy" ogrodu. Miejsce na altanę, grilla, oczko wodne bądź klomby. W zależności od stopnia zaawansowania projektu można zastanowić się nad elementami małej architektury (ławeczki, lampy, kosze itp...).

Jeśli mamy do dyspozycji małą powierzchnię na zieleń, nasz ogród powinien być uporządkowany. Każdy jego metr musi być dokładnie przemyślany. Nie powinno występować na małej powierzchni zbyt wiele gatunków roślin, gdyż spowoduje to wprowadzenie chaosu i niespójności.
Aby optycznie powiększyć mały ogród należy najlepiej sadzić rośliny w tylnej jego części, centralną strefę najlepiej obsiać trawą (brak uczucia 'bałaganu' spowodowanego zbyt dużą ilością różnych gatunków roślin), a po bokach, wzdłuż ogrodzenia stosować gradację wysokości roślin - z przodu rośliny niskie dalej wyższe (optyczne powiększenie przestrzeni).

Patio (ogród miejski) - mała przestrzeń otoczona ścianami okolicznej zabudowy, której powierzchnia często jest równa powierzchni przeciętnego pokoju. Wbrew pozorom jest to wspaniała do zaprojektowania powierzchnia. Aby stworzyć klimat ogrodu 'z oddechem' a nie małej 'klitki' należny sadzić rośliny przy ścianach, zostawiając centrum wolne. Dodatkowo stosując klimatycznie ukryte w zakamarkach oświetlenie, można spowodować, że patio będzie tworzyło niepowtarzalną aurę...

Duży ogród... Tu istnieje ogromny wachlarz możliwości... Oczka wodne, a nawet całe systemy stawów... Altany... Klomby... Dzikie zakątki.... Duży ogród daje ogromne możliwości projektowe...

http://bazgrajaca.blogspot.com/
Podobał Ci się ten artykuł? Oceń na TAK lub NIE. Głosuj na tak 0 Głosuj na nie

piątek, 3 lutego 2012

OGRODOWE KRZEWY OZDOBNE Z WLASNYCH NASION

Ogrodowe krzewy ozdobne z własnych nasion.
Wanda Frasiak 24.01.2012, czytano 37 razy, pobrano kod HTML 2 razy, komentarzy 0.

Drzewa i krzewy ozdobne są pięknym elementem ozdobnym w ogrodzie. Ceny drzewek są wysokie, więc trzeba spróbować własnych sił i przygotować sadzonki własnoręcznie.

Wśród wielu roślin dekoracyjnych, które dość łatwo uzyskać samemu jest świerk srebrny, modrzew, cis, jodły i sosny a także wiele krzewów liściastych oraz budzące zachwyt wrzosy.

Świerk srebrny możemy rozmnożyć z nasion. Szyszki zbieramy we wrześniu. Osuszone i przeczyszczone nasiona przechowujemy przez zimę w chłodnym pomieszczeniu. Wysiewamy je w maju, przykrywając cienką warstwą piasku, chroniącego przed zbytnim nagrzaniem się gleby. Po wykiełkowaniu zasilamy rośliny jednym z nawozów płynnych. Siewki rosnące zbyt gęsto należy przepikować. Należy przeznaczyć do dalszej uprawy najładniejsze rośliny. Świerk srebrny dobrze sadzić na stanowiskach słonecznych. Z nasion możemy rozmnażać także sosny, modrzewie, cisy a także jodły.

Wrzosy mają piękne liście oraz kwiaty. Wymagają gleby przepuszczalnej, kwaśnej. Najlepiej uprawiać wrzosy na miejscach nasłonecznionych z możliwością nawadniania. Do podlewania należy stosować wodę bardzo miękką, gdyż rośliny te źle znoszą obecność wapnia w podłożu. Wrzosy można łatwo rozmnożyć przez tzw. Kopczykowanie. Polega ono na obsypaniu krzewinek do połowy wysokości – torfem zmieszanym z ziemią ogrodową. Kopczyk podlewamy nie dopuszczając do przeschnięcia podłoża. Wiosną rozgarniamy kopczyk, odcinamy ukorzenione pędy możliwie blisko ich nasady i sadzimy na wcześniej przygotowane miejsce.

Do krzewów liściastych zaliczamy forsycję. Krzew obficie kwitnie wczesną wiosną. Wymaga gleb lekkich, świeżych i żyznych, zasobnych w wapń. Dobrze znosi zaciemnienie. Forsycję rozmnażamy przez sadzonki zdrewniałe, cięte w lutym lub w marcu z zeszłorocznych pędów. Sadzonki wiążemy w pączki, dołujemy w piwnicy w wilgotnym piasku. Wiosną sadzimy je na grządkach, gdzie szybko się ukorzeniają i rozpoczynają wzrost.

Ogrodowe krzewy ozdobne z własnych nasion będą cieszyły nasze oczy przez wiele lat.

http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Podobał Ci się ten artykuł? Oceń na TAK lub NIE. Głosuj na tak 0 Głosuj na nie